Polski sport halowy

Na halach sportowych uprawiać można całe multum najróżniejszych dyscyplin sportowych, dlatego stanowią one idealne uzupełnienie każdego ośrodka edukacyjnego bez względu na wielkość i położenie. Nawet nieduże szkoły podstawowe na wsi niejednokrotnie pozyskują finansowanie na niedużą halę sportową, albowiem przy odpowiednim projektowaniu możliwe jest organizowanie na takiej Sali oprócz wydarzeń czysto sportowych, także spotkań kulturalnych czy organizacyjnych albo konferencji. W efekcie niejednokrotnie taka nowoczesna sala gimnastyczna, która może być przekształcona szybko w dowolne boisko do różnych dyscyplin sportu, może na siebie zarabiać. Samorządy i dyrekcje szkół chętnie udostępniają zainteresowanym osobom takie hale za stosowną opłatą, która następnie wykorzystana może być na utrzymanie obiektu – wszak samo ogrzanie, oświetlenie oraz prowadzenie prac konserwatorskich i sprzątających na tak dużej Sali, wymaga sporych kosztów. Mogą się one jednak nie tylko zwrócić, ale w przypadku ciekawej lokalizacji hali sportowej, np. na dużym osiedlu w dużym mieście, oraz przy jej przestronności i uniwersalnych boiskach adaptujących się na potrzeby różnych sekcji i dyscyplin sportowych – pieniądze zaczynają starczać na więcej, niż tylko pokrycie funkcjonowania hali.

Bardzo ważnym atrybutem każdej hali sportowej jest niewątpliwie nie to, że można na niej zorganizować studniówkę czy przeprowadzić egzaminy maturalne dla prawie całej szkoły jednocześnie. Kluczem ich istnienia jest oczywiście odpowiednie przygotowanie fizyczne uczniów i wychowywanie studentów we właściwej kulturze fizycznej – tak jest przynajmniej w teorii. W praktyce jeszcze do niedawna sami rodzice w Polsce masowo zwalniali własne dzieci z zajęć wychowania fizycznego, przez co hale świeciły pustkami, a zebranie zespołu do rozegrania spotkania na hali w pełnym komplecie było prawie niemożliwe. W takich warunkach trudno o rozwój myśli szkoleniowej czy szkolenia centralnego, a nawet przy istnieniu struktur terenowych i klubowych – o samo zainteresowanie dzieci. Do sukcesu w sporcie potrzebne jest nie tylko zaplecze i trenerzy oraz finansowanie w lokalnych klubach, ale najważniejszy aspekt – czyli wciąż napływający młodzi zawodnicy i juniorzy, z których przecież tylko co dziesiąty lub dwudziesty będzie miał realne szanse na odniesienie większego sukcesu w zawodowym sporcie.

Dzisiaj sytuacja ta nieco się odmienia i widać rosnące zainteresowanie sportem, nie tylko halowym. W miejscach gdzie hala służy jednak z powodzeniem do różnych gier, przeważnie nie ma problemów z zebranie kompletu zainteresowanych. Na lekcjach wychowania fizycznego, dzięki posiadaniu takiej hali, możliwe jest trenowanie wielu różnych gier – koszykówka, piłka ręczna, piłka nożna pięcioosobowa czy siatkówka to najbardziej oczywiste wybory. Do ich uprawiania wystarczy bramka i kosz, które są zamontowane na halach przeważnie na stałe. Do grania w siatkówkę wystarczy natomiast zamontowanie siatki na odpowiedniej wysokości – w przeciwnym razie dwa maszty ustawione po bokach boiska powinny nadawać się do szybkiego demontażu, aby nie przeszkadzać w innych grach. Nowoczesne hale pozwalają także na szybkie podzielenie przestrzeni treningowej na dwie mniejsze, w celu uzyskania większej kontroli nad procesem treningowym czy rozdzielenia dwóch różnych grup wiekowych czy płciowych trenujących jednocześnie na hali. Dzięki temu rozwiązuje się odwieczny problem polskich wuefistów, która grupa ma w danym dniu wejść na halę, a która musi zadowolić się innymi obiektami sportowymi posiadanymi przez szkołę.

Z powodzeniem na hali grać można chociażby w unihokej, na halach bardzo często organizuje się także grę w badmintona czy tenis stołowy. W żadnej z tych dyscyplin Polacy nie mają jednak sukcesów, co dowodzi najprawdopodobniej tego, że szkolenie w tych kierunkach nie jest w żaden sposób premiowane. Dominujące dyscypliny sportowe w szkole to oczywiście lekkoatletyka, która jest bardzo ogólnorozwojowa i musi pozostać jako baza wykształcenia każdego człowieka. Przesadne skupianie się na grach zespołowych kosztem gimnastyki czy gier indywidualnych to z kolei efekt tego, że nauczycielowi zdecydowanie łatwiej jest zapanować nad wszystkimi uczniami na jednym placu gry, aniżeli poświęcić każdemu osobno uwagę przy wykonywanych przez niego ćwiczeniach indywidualnych. Wszystko to sprawia, że mimo posiadania ogromnej liczby dużych i nowoczesnych hal sportowych w Polsce, wciąż niewielu uczniów wychodzi ze szkoły z myślą o profesjonalnym zajęciu się treningami.